niedziela, 28 kwietnia 2013

Nie ma to jak dobry catering

Nasze kotki z opuszczonej posesji nie mogły doczekać się dzisiejszej pory karmienia, już z daleka wypatrywały nas i tego co tam dzisiaj niesiemy w siatkach :) Biegały tam i z powrotem, poganiały nas miauczeniem, łapkami, oblizywaniem się, no a potem słychać już było tylko głośne mlaskanie. 
Koci obiadek jest wybitnie zachęcający - makaronik ( kolanka z Lidla ) + kocia puszka+ wątróbeczka+ + inne mięsko + witaminy + łyżeczka masełka 
Po posiłku koty odeszły na stronę i starannie myły swoje futerka i załatwiały inne sprawy :) Nie wiem, czy zgodzicie się ze mną, ale patrzenie jak napełniają się kocie brzuszki jest takie rozczulające.





 



czwartek, 25 kwietnia 2013

Jeszcze o Malince




Nasza mała Malineczka została gruntownie przebadana i wyniki nie są najgorsze. Kicia ma leukocytozę, co jednak przy jej stanie zapalnym na pyszczku nie powinno budzić nadmiernego niepokoju. Reszta morfologii jest w porządku, nerki i wątroba nie są uszkodzone. Musimy jednak ciągle walczyć ze stanem zapalnym na pyszczku i pogodzić sie z myślą, że juz na zawsze pozostanie bez warg oraz części noska. Kicia ma też poparzony przełyk oraz znaczny ubytek włosów na grzbiecie, które jednak  powolutku odrastają. Weterynarze obawiają się jednak skutków ubocznych w postaci pojawienia się grzybicy. Kochamy ją jednak taką jaka jest i będziemy walczyć do końca o jej życie. Pozytywnie nastraja nas fakt, iż Malinka, mimo tak znacznego ubytku warg świetnie radzi sobie z jedzeniem, jest ogromnym łakomczuchem :)
Dziekuję za wszystkie ciepłe słowa i chęć pomocy dla Malinki. Nasza fundacja oczekuje obecnie na numer NIP i REGON, a bez nich nie możemy otworzyć konta bankowego. Jesli jednak ktoś z Państwa chciałby pomóc koteczce, to prosimy o zakup witamin Immunodol, ewentualnie jedzonko dla niej :)
Malinka uwielbia paszteciki z Rossmana :)

środa, 24 kwietnia 2013

Malinka - ciąg dalszy

Proszę o dalsze trzymanie kciuków za naszą kicię Malinkę. Ta mała dzielna koteczka już tyle wycierpiała w swoim krótkim życiu - poparzony pyszczek wygląda strasznie i bardzo słabo się regeneruje, dlatego też od wczoraj kotek znajduje się w naszej zaprzyjaźnionej klinice weterynaryjnej, gdzie przechodzi kompleksową diagnostykę. Malinka będzie miała robione badania krwi, USG jamy brzusznej, oraz wymazy pod kątem grzybicy skóry - osłabiona tkanka pyszczka narażona jest na różne inne choroby.
 Walcz kochana koteczko, bo my nie poddamy się - zrobimy dla Ciebie wszystko.



poniedziałek, 22 kwietnia 2013

Wiosna na balkonie

Poniedziałki też mogą być cudowne:) Rano w biurze, w którym pracuję nastąpiła awaria prądu i szef postanowił dać nam wolny dzień, który wykorzystałam na zakup kwiatów na balkon oraz wiosenne porządki. Zaczęłam od odwiedzin ogrodnictwa i zakupu moich ukochanych kolorowych Petunii, a kiedy już regulowałam rachunek dojrzałam wiszący krzaczek truskawek i po prostu musiałam go mieć. Oczywiście koty dzielnie pomagały w rozsadzaniu kwiatów, co miało skutek uboczny w postaci upiornie ubrudzonej podłogi, nie wspominając o kolorze kocich futerek :), a potem jak gdyby nigdy nic położyły się na świeżo upranej pościeli. I chyba właśnie za to kocha się koty...






sobota, 20 kwietnia 2013

Trzeba iśc dalej

Ostatnie dni były dla mnie i moich przyjaciółek bardzo trudne, no ale trzeba iść dalej, wiedziałyśmy przecież, iż los opiekuna wolno żyjących kotów nie jest łatwy a my mamy przecież pod opieką wiele kotów, które codziennie czekają na swój obiadek i porcję czułości :) Nadal bardzo martwi nas los kotków z opuszczonej posesji - ciągle poluje tam lisica, która pragnie odkarmić swoje młode... Nie potrafimy jej niczym spłoszyć, a nasi podopieczni są przerażeni i ciągle znajdują się w niebezpieczeństwie.
Co robić ?





czwartek, 18 kwietnia 2013

Blaski i cienie....

Dzisiejszy dzień jest jednym z najsmutniejszych dni w naszej działalności. Nasze małe kocie promyczki nie żyją. Tak cięzko pisać takie tragiczne wiadomości... Tak bardzo chciałysmy je chronic - przypuszczamy, że to jakies zwierze dokonało tej strasznej rzeczy - pies lub lis.
Śpijcie w pokoju, zostaniecie na zawsze w moim sercu....

niedziela, 14 kwietnia 2013

Wiadomości

Wiosna rozkwita w pełni a w naszej fundacji pełne ręce roboty i stąd te opóźnienia w przekazywaniu wiadomości. Zacznę od kotki Malinki - okazało się, że kotka ma poparzony pyszczek po wypiciu lub oblaniu przez kogoś żrącą substancją. Kicia jednak świetnie sobie radzi z jedzeniem posiłków, a na razie podajemy antybiotyki i obserwujemy. Teraz kolej na kocia rezydentkę - srebrnej kici przez weekend spuchnął brzuszek i trzeba było również interwencji weterynarza - jutro idziemy do kontroli. A na pocieszenie nasze podopieczne kocie maleństwa - Toffik i Melania - wyglądają jak dwa radosne krokusiki :)






piątek, 12 kwietnia 2013

Pozytywna energia dla Malinki

Proszę wszystkich sympatyków kotów o trzymanie kciuków i przesyłanie dobrej energii dla koteczki Malinki.
Malinka to około 7 - letnia piwniczna koteczka - jej opiekunka poprosiła nas wczoraj o pomoc w jej leczeniu - kicia ma wyszarpane futerko oraz ogromną ranę na pyszczku - praktycznie nie ma górnej wargi. Nikt nie jest w stanie powiedzieć, czy kotka przeżyła jakiś wypadek, czy to zmiany chorobowe. Dzisiaj kicię zdiagnozuje weterynarz i mamy nadzieje, że uda nam się ją podleczyć :)




środa, 10 kwietnia 2013

Kolejna rezydentka

W moim domu gości kolejna rezydentka - przepiękna srebrna kicia. Kiciunia została wysterylizowana i teraz  dochodzi do siebie po zabiegu. Jest istnym żywym srebrem - wszędzie jej pełno, a zrobić jej zdjęcie to nie lada wyzwanie





wtorek, 9 kwietnia 2013

Szczęśliwy dzień :)

Dzisiaj otrzymałam wspaniałą wiadomość - Sąd Rejonowy w Katowicach oficjalnie zarejestrował naszą Fundację KOTY KATOWIC w rejestrze stowarzyszeń, innych organizacji społecznych i zawodowych, fundacji oraz samodzielnych publicznych zakładów opieki zdrowotnej i nadał nam numer KRS - 457.138.

Teraz razem z wolontariuszami będę mogła o wiele więcej zrobić dla katowickich kotów :)
 

czwartek, 4 kwietnia 2013

Zaklinacze wiosny

Oto futrzasta ekipa do spraw zwalczania wszelkich objawów zimy :) Słodki widok naszych podopiecznych rozgrzewa całe wnętrze i powoduje, że w sercach wiosna jest cały rok :)












środa, 3 kwietnia 2013

Akcja sterylizacji

UWAGA Karmiciele i sympatycy kotów wolno żyjących - Urząd Miasta Katowice uruchomił darmowe sterylizacje i kastracje kotów w następujących lecznicach: 

1.Klinika Weterynaryjna Krzysztof Czogała
ul. Brynowska 25 C 40-585 Katowice
tel. 032/ 251 75 30

2.Przychodnia Weterynaryjna Michał Skolik
ul. Krasińskiego 29 40-019 Katowice
tel. 32/ 255 57 36

 3.Klinika Weterynaryjna Giszowiec Bojarski Marcin
ul. Mysłowicka 65A 40-453 Katowice
tel. 32/220 10-10