wtorek, 8 grudnia 2015

Burcia

Wczoraj ratowaliśmy tę oto burą cichą dziką koteczkę. Nazwałam ją roboczo Burcia. Kotka ma rozległą ranę na szyi niewiadomego pochodzenia. Otrzymała od dr Karoliny długoterminowy antybiotyk oraz preparat wspomagający gojenie się rany. Prosimy o trzymanie kciuków!




Mamy również nowego podopiecznego kocurka Jokera. Joker mieszkał sobie z pewnym młodym małżeństwem na parterze pewnego bloku, w wynajmowanym mieszkaniu, był kotem wychodzącym. Państwo zmienili mieszkanie, a kot... pozostał. Widocznie nie był im potrzebny w nowym domu...nie pasował do nowych mebli... Ulokowaliśmy go w piwnicy nieopodal swojego poprzedniego miejsca zamieszkania, nawet świetnie zgrał się z miejscowymi kotami, a niebawem zostanie wykastrowany. 
















Pamiętajcie o ptakach, nie tylko tych najmniejszych. Nie karmcie gołębi chlebem. Chleb czy resztki  obiadowe mają mnóstwo dodatków chemicznych, przypraw, a to dla ptaków jest bardzo niezdrowe i może spowodować choroby układu pokarmowego, osłabienie i zmniejszenie szansy na przetrwanie zimy. Karmcie kaszą, słonecznikiem, ziarnem. Wystawiajcie ptakom wodę. 





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz