Raz do roku jest taki magiczny dzień, kiedy świat niby jest taki sam, ale jednak jakoś zupełnie inny. Wszystko wokół się zmienia, ziemia obraca się swoim rytmem i nadchodzą urodziny. Jest to dla mnie czas na przemyślenia, które dają impuls do zmiany. Jest to czas, w którym widzę, ile cudownych ludzi jest obok mnie, pamięta, składa życzenia i daje upominki. Dziękuje z całego serca, że jesteście ze mną. To takie wzruszające, bo wielokrotnie myślę, iż jestem zupełnie sama na tym świecie i tylko koty przynoszą ulgę...
Dziękuję przeogromnie mojej kochanej Pani Marii, która co roku piecze mi wspaniałe torty i ciasta ( w tym roku zanim zdążyłam je sfotografować zostało spałaszowane ), Beacie za to, że wspiera mnie w złych chwilach, Karinie i jej rodzinie za śliczny tort, przecudną kocia torbę wypełnioną smakołykami dla moich podopiecznych kociaków... Dziękuję za życzenia, ciepłe słowa i za to, że jesteście ze mną cały rok, a nie tylko w urodziny.
Wszystkiego najlepszego na co dzień i od święta, dużo dobrych chwil, uśmiechów i wartościowych ludzi wokół. Niech Ci dopisuje zdrowie a determinacja w walce o kocie lepsze jutro nigdy nie opuszcza.
OdpowiedzUsuńAmen. :))
Znaczy się... Sto lat!!!
Wszystkiego najlepszego! Niech koty i ludzie nadal pomagają Pani stać się jeszcze lepszym człowiekiem.
OdpowiedzUsuńGM