Dzisiaj na naszym blogu z ogromną radością mogę gościć koty z Białej Podlaskiej, w tym pięknego białego Leonka, prawie niewidomą Ośkę, Tolę , Kubusia, Lolusia... Część kotków ze zdjęć mieszka już w lepszym świecie, za tęczowym mostem, ale miały w swoim życiu szczęście spotkać Panią Agnieszkę, która podarowała im coś najcenniejszego - miłość, ciepło, pełny brzuszek i życie bez trosk :) Pani Agnieszka ratuje tam koty tak samo jak ja w Katowicach, dzielą nas 452 kilometry, a łączy pasja pomagania tym puchatym istotkom. To takie cudowne uczucie, wiedzieć, że w każdym miejscu na ziemi znajdzie się Ktoś kto choć trochę swojego życia poświęci na pomaganie kotom i za to Pani Agnieszce, oraz jej przyjaciółkom dziękuję. A koty przepiękne :) Pani Agnieszko pozdrawiamy Panią i Pani rodzinę, oraz koleżanki, które pomagają ratować kotki i znajdują im kochające domki i dziękujemy za wsparcie naszych kotków :)
piękne kiciaszki :)
OdpowiedzUsuńSympatyczni goście :)
OdpowiedzUsuń