środa, 28 listopada 2012

Apel :)


W najnowszym wydaniu pisma "Nasze Katowice" Wydział Kształtowania Środowiska umieścił apel do wszystkich administratorów domów. My również prosimy - nie zamykajcie kotom okienek na zimę, pomóżcie im przetrwać ten ciężki okres.




wtorek, 27 listopada 2012

Co nowego

Ostatnie tygodnie i dni były dla nas bardzo pracowite - przygotowywanie piwnic dla naszych podopiecznych kotów przed zbliżającą się zimą i mrozami, ocieplanie budek i wymiana legowisk na bardziej ciepłe :) Dziekuję wszystkim dobrym duszom za pomoc w tych czynnościach oraz innym dobrym duszom za duchowe wsparcie, ciepłe słowa i uśmiech :)



Dziękuję Pani Marii za napełnianie kocich brzuszków smakołykami. Jest pani kochana :) oraz dziekuję Pani Karinie za budowę naprawdę wypasionej budki dla kotów, którą wkrótce przedstawię na blogu :)

To cudowne wiedzieć i poczuć na sobie, że są tacy wspaniali ludzie wokół nas :)

poniedziałek, 19 listopada 2012

Frania i Mania

Frania i Mania to koteczki mojej koleżanki Ani :)
Cudowne maleńkie istotki rośnijcie zdrowo, bawcie się i bądźcie szczęśliwe :)

 





sobota, 17 listopada 2012

Nowi podopieczni

Te piękne kotki kiedyś miały ciepłego cudownego  człowieka, osobę, która dbała, kochała, głaskała, dawała ciepłe posiłki i mleczko, drapała za uszkiem i brała na kolana. Ale później nastąpiło najgorsze, o czym w jednym z wierszy pisała Wisława Szymborska:  
"...Umrzeć - tego się nie robi kotu.
Bo co ma począć kot
w pustym mieszkaniu.
Wdrapywać się na ściany.
Ocierać między meblami.
Nic niby tu nie zmienione,
a jednak pozamieniane.
Niby nie przesunięte,
a jednak porozsuwane.
I wieczorami lampa już nie świeci..."

Kotki na szczęście spotkały na swojej drodze przyjazne dusze, które zadbały, by nie były głodne i miały gdzie spać. Chciałam w tym miejscu prosić o pomoc w budowaniu budek na zimę. Może ktoś z Was potrafi zbudowac porządną budkę, lub przekazać niepotrzebne deski i płyty pilśniowe, styropian, kołdry, koce - przyda sie wszystko. 18 kocich istot czeka na pomoc...













czwartek, 15 listopada 2012

Garść wieści

Nasz chory podwórkowy Kiciuś czuje się coraz lepiej, a jego morfologia wygląda już dobrze. Jednak jest to zasługa głównie sterydów, której ilość od dzisiaj sukcesywnie będziemy zmniejszać, aż do takiego poziomu, aby krew odtwarzała się już sama. Niestety pod koniec czerwca sytuacja wyglądała praktycznie identycznie i weterynarze twierdzą, iz kotek będzie juz musiał zażywać sterydy do końca życia. Ale jestem dobrej mysli i prosze o trzymanie kciuków za kotka. Jest bardzo dzielnym kocim pacjentem :)
No a poza tym dzisiaj będę uczestniczyć w cyklicznym spotkaniu Zespołu doradczego ds. ekologii, ochrony środowiska i ochrony praw zwierząt w Urzędzie Miasta Katowice, gdzie mam zaszczyt reprezentować i zabierac głos w sprawie ochrony wszystkich katowickich kotów wolno żyjących.

Miło mi jest również zaprosić wszystkich do naszego profilu na Facebooku -  http://www.facebook.com/koty.katowic

Jesteśmy pod hasłem Koty Miejskie Katowic :)

niedziela, 11 listopada 2012

Stołówka dla sikorek

Na moim balkonie już od paru lat stołują różne ptaki - głównie sikorki. Pomóc sikorkom można w bardzo łatwy sposób.  Wystarczy kupić kostkę smalcu, płatki owsiane oraz karmę wieloziarnistą dla papużek. Smalec topimy i zalewamy ziarenka w kubeczku po jogurcie lub śmietanie ( u mnie śmietankę spałaszowały koty ) a w wydrążoną wcześniej dziurkę wkładamy patyk :) Sikorki chętnie siadają na patyku i wydziobują smakowite ziarenka. Oczywiście całą procedurę tworzenia ministołówki nadzorował mój bardzo ciekawski kot Junior :)
   



poniedziałek, 5 listopada 2012

Słodka Lusia

 Ten słodki kociaczek - Lusia jest puchatym przyjacielem mojej koleżanki Agaty :)
Rośnij zdrowo prześliczna kiciu :)