Piękna pogoda zachęciła do wyjścia w góry. I tak przez Kasprowy Wierch dotarliśmy do Przełęczy Świnickiej i zrobiliśmy tam malutki piknik złożony z kanapki, wody mineralnej oraz batoników truskawkowych :) A w zielonym stawku dowoli mogłam napatrzeć się na pstrągi ;)
Ładna wycieczka i ładne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Myślę, że niejeden kot by się oblizał na widok tych rybek. I byłoby polowanko :))
OdpowiedzUsuńRybki rzeczywiście były "wypasione" :)
Usuń