Tym razem moja podróż służbowa przebiegała trasą Gdańsk - Bydgoszcz -Włocławek-Płowce- Konin-Łódź - Katowice. Mogłam pozwiedzać przepiękne, pełne jezior Kaszuby oraz zobaczyć pierwszą parę bocianów żerujących w polu, co oznacza, że wiosna już na dobre wędruje do Polski. Po drodze zatrzymałam się w miejscowości Płowce, gdzie nasz pierwszy koronowany władca Polski - Władysław Łokietek pokonał w bitwie Zakon Krzyżacki. Znajduje się tam przepiękny kopiec oraz pomnik upamiętniający ofiary bitwy. Co roku odbywają się tam także inscenizacje bitwy.
W podróży służbowej odwiedziłam kilkanaście firm zajmujących się sprzedażą płodów rolnych, głównie zboża. W każdym z tych podmiotów koty mają swoje etaty, są cenione, zadbane, dobrze odkarmione. Strzegą silosów i magazynów zbożowych, a firmy nie wyobrażają sobie funkcjonowania bez kotów. Koty były też w biurze i punktach obsługi klienta :) To bardzo krzepiące - Polska staje się naprawdę nowoczesnym krajem.
No patrz! Koty mają etaty a ja drugi rok na śmieciówce! ;))
OdpowiedzUsuń:)
OdpowiedzUsuń