Nasz podopieczny - kot JUNIOR właśnie skończył 10 lat. Pokonał bardzo ciężką chorobę, która rozwiajała się w nim praktycznie od małego kocięctwa i mimo, że nigdy do końca nie wyzdrowieje to jest wspaniałym kocim rozrabiaką:) Nie stanowią dla niego przeszkody żadne drzwi ( otwiera je pozostałym kotom ) czy szafki. Jest mistrzem skakania i przykładem niesamowitej kociej zwinności i sprytu.
WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO JUNIORKU, KOLEJNYCH TAK WSPANIAŁYCH 10 LAT
Wszystkiego najlepszego dla Juniora!!! :))
OdpowiedzUsuń