Uwielbiam kawę w każdej postaci - parzoną, z ekspresu, ze śmietanką, z lodami i mrożoną. Nie od dziś jednak wiadomo, że kawa smakuje jeszcze bardziej wyśmienicie, kiedy można się nią delektować w doborowym towarzystwie. Ja swoją kawę mogłam wypić w towarzystwie najbardziej kochanego kota na świecie jakiego znam - kocurka Rudolfa. Jest przecudnym majestatycznym koto - misiem, do którego można się przytulać, a który należy do mojej przyjaciółki Beaty. Jego ubarwienie przypomina elegnacko skrojony fraczek ;) No sami powiedzcie, w takim towarzystwie można pić kawę za kawą :)
W takim towarzystwie kawa i herbata smakują wyśmienicie! :) Uroczy i miziasty kotek!!! Jaki on śliczny!!
OdpowiedzUsuńW takim towarzystwie kawa i herbata smakują wyśmienicie! :) Uroczy i miziasty kotek!!! Jaki on śliczny!!
OdpowiedzUsuń