Nasi podopieczni wyglądają przepięknie w zimowej scenerii, błyszczące oczy i mięciutkie futerka :) aż przyjemnie patrzeć jak pałaszują przygotowane jedzonko. Dzięki otrzymanym zimowym budkom nawet wielkie mrozy nie są im straszne. A to wszystko zawdzięczają cudownym ludziom, którzy nie zapominają o potrzebujących zwierzętach. Dziękujemy Karinie i Marcinowi i za te budki i za regularne napełnianie kocich brzuszków, oraz ich babci która zasponsorowała ciepłe koce. Dzięki temu mała Śniegunia oraz inne kocie istotki mają. cieplutko i mięciutko.
Drugie zdjęcie od dołu - sto procent mój kot. To jest plagiat!
OdpowiedzUsuńŚliczne kotki. Dobrze, że najedzone :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
To drugie zdjęcie od dołu to kot Maciek. Przylepa i bardzo tęskni za swoja Panią, która niestety zmarła i zostawiła nam tę całą czeladkę...
OdpowiedzUsuńRzeczywiście wyglądają bardzo zdrowo :). Gratuluję :)!
OdpowiedzUsuń