niech sąsiedzi walą , walą , walą do drzwi.
Sztuczne ognie niech się palą , palą , palą a ty
tańcz i wino pij , niech cały wiruje świat"
czyli o tym jak Zorganizowana Grupa Plądrownicza rozmontowała komodę i inne rzeczy :)
Najgrzeczniejszy był w tym czasie Pan Mikuś, który pilnował, aby nasz papug Spili zjadł ładnie swój obiadek :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz