Ostatnie tygodnie i dni były dla nas bardzo pracowite - przygotowywanie piwnic dla naszych podopiecznych kotów przed zbliżającą się zimą i mrozami, ocieplanie budek i wymiana legowisk na bardziej ciepłe :) Dziekuję wszystkim dobrym duszom za pomoc w tych czynnościach oraz innym dobrym duszom za duchowe wsparcie, ciepłe słowa i uśmiech :)
Dziękuję Pani Marii za napełnianie kocich brzuszków smakołykami. Jest pani kochana :) oraz dziekuję Pani Karinie za budowę naprawdę wypasionej budki dla kotów, którą wkrótce przedstawię na blogu :)
To cudowne wiedzieć i poczuć na sobie, że są tacy wspaniali ludzie wokół nas :)