Przychodzi taki czas, kiedy radio gra już prawie same świąteczne piosenki, na ulicach wesoło migają światełka i ozdoby świąteczne a cały dom pachnie przyprawą korzenną. Nadchodzi czas na pierniki! Koty uwielbiaja piec ze mną- podkradają foremki, są okraszone mąką i kolorowa posypką, a na łapkach lepi się miód. Wtedy w domu jest rozgardiasz, a wiadomo, że co jak co ale koty uwielbiają rozgardiasz.
Do pierników potrzebujemy: 1kg mąki krupczatki, 30dkg cukru, 30dkg miodu, kostkę masła, 2 - 3 jajka, 3 łyżki kakao, 1 łyżeczkę proszku do pieczenia, 2 łyżeczki sody i 2 paczki przyprawy korzennej.
Masło+cukier+miód+kakao roztapiamy na masę i schładzamy, a nastepnie makę, proszek do pieczenia, sodę i przyprawę korzenną mieszamy, dodajemy jajka i schłodzona masę.
Wałkujemy ciasto i puszczamy wodze fantazji wycinając rybki, grzybki, kotki, gwiazdki i choinki :)
Pieczemy pierniczki w ~ 170 stopniach około 3 - 5 minut ( w zależności od piekarnika ).
A później juz tylko zdobimy kolorowymi cukrowymi pisakami i pysznymi polewami wg uznania :)